Prowincjonalna ma już 20 lat!

Kawiarnia Prowincjonalna w swojej pierwszej lokalizacji – w Nowym Sączu na rogu ul. Kościuszki i Wąsowiczów – otworzyła się 13 września 2002 roku a więc ma równo 20 lat!

Wnętrze kawiarni Prowincjonalna na rogu Kościuszki i Wąsowiczów w Nowym Sączu, maj 2005.

W 2008 roku, z powodu zmian własnościowych kamienicy, w której działaliśmy oraz żądania płacenia wielokrotnie wyższego czynszu, przenieśliśmy się do obecnej lokalizacji, do domu na rogu ul. Pijarskiej i Piastowskiej. Stało się to szczęśliwym zbiegiem okoliczności i przy wielkiej życzliwości właścicieli domu, Ani i Piotra. W tym miejscu działamy od października 2008 roku, szczęśliwie do dziś.

Wielką dla nas radością jest nie tylko to, że przez te wszystkie lata udało się podać kilkadziesiąt tysięcy kaw czy około 2 tysięcy hektolitrów piwa, ale też zorganizować mnóstwo niezapomnianych wydarzeń: koncertów, wernisaży, slajdowisk, stand-upów. Choć zawsze za najważniejszy sukces będziemy uważać, że udało się nam przyciągnąć do kawiarni właśnie Państwa!

Cieszy nas także to, że przez te lata dość niepostrzeżenie staliśmy się w jakimś sensie jedną z wizytówek Nowego Sącza – oczywiście skromną, w mikroskali, ale jednak! Trafiliśmy do wielu przewodników po mieście, kilku książek o regionie, filmów, filmików i teledysków. Mamy 4,8 gwiazdki w Google przy ponad 600 opiniach – to też nie byle co ;)

Nie będziemy się więcej rozpisywać i zanudzać podsumowaniami, bo najważniejsze jest dziś, teraz, no może jutro. Ale przy tej okazji chcieliśmy najserdeczniej podziękować wszystkim dotychczasowym pracownikom (Dorocie, Karolinie, Waldkowi, Kasi, Monice, Gosi, Asi, Agatce, Ani, Justynie, całej fantastycznej ekipie ogródka na rynku w latach 2005 – 2007 oraz sporej grupie osób z nieco krótszym stażem), współpracownikom, dostawcom i kontrahentom.

Dziękujemy za wizyty – zarówno w trakcie wydarzeń jak i prywatne – wszystkim artystom, prelegentom, poetom i innym niespokojnym duchom ;)

Szczególne podziękowania należą się osobom, bez których pewnie nie byłoby Prowincjonalnej a jej działalność byłaby znacznie skromniejsza a wygląd nie tak piękny: śp. Monice oraz Markowi, Tomkowi, Januszowi, Piotrkowi, Robertowi i jeszcze co najmniej kilkunastu innym… Dzięki za wszystko!

Na a że Państwu dziękujemy przede wszystkim, to już pewnie wiecie!

Share Button